wtorek, 28 września 2010

Rozmaitosci

Niedawno miałam przyjemność podzielić się z Wami radością, jako sprawiły mi cukiereczki od Madlinki. Zapowiedziałam wówczas że jeden z prezencików zostanie rozpakowany w dniu moich urodzin.
27 września to właśnie ten dzień...
 Do filigranowego breloka dołączona była perełka, która sobie należało samemu wydobyć z muszelki. 
Po otwarciu okazało się ze perla jest całkiem spora i biała. Kolor podobno symbolizuje "MĄDROŚĆ". Czyją to nie wiem, ale podoba mi się bardzo :) Jeszcze raz dziękuje Natalko!


Urodziny w tym roku spędziłam w kameralnym gronie, bez większego świętowania. Synek pomógł mi zdmuchnąć świeczki na torcie, a toast wznieśliśmy czerwonym winem.
Pragnę serdecznie podziękować za wszystkie życzenia, jakie otrzymałam od wielu blogowych koleżanek. Jest i niezmiernie milo, ze tak wiele osób pamiętało o moim święcie!

Urodziny niestety nie nastrajają mnie pozytywnie. Fakt opływającego szybko czasu bywa wręcz dołujący. Do porządku przywołuję mnie jednak mój Synek. Przy jego żywiołowym temperamencie nie sposób zbyt długo usiąść i rozmyślać;) To dla niego i dzięki niemu nie ma co jeszcze myśleć o starości;)
Po pracy i w wolne dni staram się spędzać z nim jak najwięcej czasu. Poniżej nasze zdjęcie z wyprawy do bardzo uroczego miejsca. Jakiś czas temu Marchewka Dracoolina zaprezentowała zdjęcia wraz z linkiem do muzeum będącego częścią Metropolitan Museum of Art.
Trochę nam zajęło zanim sami się tam wybraliśmy, ale już wiemy ze na pewno tak wrócimy.
Na fotorelacje zapraszam do mojego bloga fotograficznego: http://alexls-cristallakegallery.blogspot.com/2010/09/reportaz-z-wycieczki.html

Na koniec bardzo serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze i listy jakie nieustannie od Was otrzymuje:)
Pozdrawiam!

ATC

ATC wykonane przeze mnie na wymianę jaka zorganizowała AgnieszkMD.
Opracowałam dwa tematy: "Cztery pory roku" i "Żywioły"
WIOSNA, LATO

JESIEŃ, ZIMA

WODA I OGIEŃ

ZIEMIA I POWIETRZE
ATC są w drodze do organizatorki, której bardzo dziękuję już dziś za zorganizowanie wymiany.

wtorek, 21 września 2010

Jej wysokosc LAWENDA!



Lawenda króluje na wielu blogach. Jest rośliną, która swym niepowtarzalnym zapachem i kolorem skrada serca wielu... Jej strzała amora nie ominęła i mnie!
Niedawno miałam przyjemność uczestniczyć w "lawendowej wymianie" zorganizowanej przez Moteczka. Moteczku! Bardzo serdecznie Ci dziękuję za tę wymiankę!
Lawendowy prezent przygotowała dla mnie Ishin. Otrzymałam wielkie pudełko wypełnione wspaniałościami!
Już samo pudełko pięknie oklejone papierem z motywem lawendy jest nie lada gratka! Będę w nim przechowywać rękodzielnicze skarby!


W pudelku znajdowała się haftowana saszetka:
Śliczna kartka z pozdrowieniami:
Pudełeczko skrywające lawendowe mydełka!
Przepyszna czekolada!
A poniżej wszystko w pełnej okazałości!
Bardzo serdecznie dziękuje Ishin za lawendowy prezent, którym sprawiłaś mi wiele radości!

A teraz czas na prezentacje tego co ja przygotowałam w ramach wymiany dla Eltei.
Zdjęcia nie przedstawiają całości przesyłki. Głównym prezentem był woreczek i serduszko z motywem korony i wieńca.
Do haftu użyłam oczywiście fioletowej muliny i bardzo drobnej kanwy, a wzory podpatrzylam u Penelopis.
Chciałabym w tym miejscu podziękować Penelopis za ich udostępnienie! Zapraszam serdecznie do odwiedzin bloga tej zdolnej osóbki!

Przepraszam za tak dużą ilość zdjęć, ale nie mogłam się zdecydować;)
Na koniec chciałabym bardzo podziękować za wszystkie komentarze jakie pozostawiacie! Jest mi bardzo milo je czytać. 
Ostatnio troszkę zabiegana jestem i moje wizyty u Was nie są tak częste jakbym sobie życzyła. Mam nadzieje jednak w najbliższy weekend to nadrobić:)
Pozdrawiam serdecznie! 

poniedziałek, 13 września 2010

Fiolet w roli glownej

Muliny i  korale w kilku odcieniach fioletu towarzyszyły mi przy tworzeniu kompletu - igielnika i zawieszki. Wzorki pochodzą  z jednego z moich ulubionych źródeł czyli od  Aurelle

Na koniec niespodzianka. Komplet jest nagroda w Szufladowym Wyzwaniu nr 7!
Zapraszam serdecznie do Szuflady!

sobota, 11 września 2010

Cukiereczki od Madlinki:)

Jakiś czas temu poszczęściło mi się w candy organizowanym przez Madlinke.
Cukiereczek był niespodzianką i do momentu otrzymania przesyłki nie wiedziałam co to będzie! W paczuszce znalazłam mnóstwo cudownych prezencików! Zapraszam do zobaczenia ich na zdjęciach!
Madlinko dziękuję bardzo serdecznie za wszystkie wspaniale cukiereczki!

Aniołek jest bardzo malutki, ale jakże uroczy! Białe piórka byly na mojej liście zakupów - chodzi za mną pewna ozdoba z ich zastosowaniem!

Serwetek mam w domu sporo, ale to pierwsza zrobiona na drutach!
O takim sznurku myślałam szyjąc woreczek pokazany w poprzednim poście! Czerwona wstążeczka wróci zatem do słoika z koleżankami;)  Ręcznie ozdobiony spinacz zamieszka w kuchni, a lawendowe nasionka mam nadzieje ze wyrosną na porządne krzewy z bujnymi kwiatami!
W paczce znalazłam również ręcznie wykonaną kartkę z pozdrowieniami:)
A tu pozostałe atrakcje: motylki, ćwieki, kwiatuszki i coś z niespodzianka! Brelok z perłą, którą sobie samemu należy z muszli wydostać. Postanowiłam zostawić sobie wydobycie perły na dzień urodzin:)
A na koniec zdjęcie paczuszki jeszcze przed rozpakowaniem. Było już bardzo ciemno jak wróciłam z pracy. Cierpliwości wystarczyło mi tylko na kilka sekund, aby chwycić aparat i pod oknem szybko zrobić zdjęcie ;)

środa, 8 września 2010

Przaśnie i kolorowo!

W odpowiedzi na wyzwanie # 6 pt"Folklor - sztuka naiwna" powstał woreczek.
Gdyby nie filcowe kwiatki na pierwszy rzut oka wyglądałby jak worek na... ziemniaki! Różni się jednak rozmiarem ;) "Ogłady" nadaje mu tez materiał w krateczkę przy ściągaczu:)
W sesji fotograficznej towarzyszyła mu moja batystowa, haftowana w motywy ludowe bluzeczka. Mój Mąż bardzo jej nie lubi... Ja natomiast mam do niej ogromny sentyment. Bardzo dobrze mi się ja nosi w lecie do dżinsów i lekkich sandałów. Jednak najważniejszym powodem dla której ją lubię jest fakt ze bardzo mi przypomina bluzeczkę od stroju ludowego, w którym sypałam kwiatki podczas Oktawy Bożego Ciała jako mała dziewczynka. Nie muszę chyba dodawać, ze strój był prawie w całości wykonany przez moja mamę. Stroje dla mnie i moich sióstr to temat na odrębny post. Marzy mi się podczas kolejnej wizyty u rodziców szperanie na strychu m.in za tymi strojami..... oraz porządne obfotografowanie tych skarbów!
Poniżej zdjęcie, które było inspiracją w wyzwaniu opracowanym przez Tukare.

środa, 1 września 2010

Lubię

Zaproszenie do zabawy dostałam od Sylwerado.
Bardzo dziękuję:) W zabawie biorę udział z przyjemnością:-)

Zasady zabawy:

Napisz, kto Cię zaprosił do zabawy.

Wymień 10 rzeczy, które lubisz.

Zaproś kolejnych 10 osób i poinformuj je w komentarzach.

A oto 10 moich ulubionych rzeczy:

1. Lubię  kraftowanie w pełnym tego słowa znaczeniu.

2. Lubię spędzać czas z Synem.

3. Lubię romantyczne kolacje z moim Mężem.

4. Lubię rodzinne wycieczki.

5. Lubię kawę.

6. Lubię słuchać muzyki.

7. Lubię zapach pieczonego chleba.

8. Lubię tańczyć.

9. Lubię zwierzęta .

10. Lubię lato!

Wymieniać mogłabym dalej;)

Do zabawy zapraszam: Jeniulke, Joasie, Edyte350,Janole, Pieguche, Magalite, Damar5, Agate, Dorotaluk i Zielona.

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze! Pozdrawiam serdecznie:)
.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...